Biały Wieloryb (Hakugei) - olbrzymi demon, który wyglądem przypominał wieloryba, dzięki czemu zawdzięcza swoją nazwę. Demon ten jest bardzo silny i pokonał samego Mistrza Szermierza, Theresię van Astra.
Wygląd[]
Hakugei ma kształt wieloryba o ogromnych rozmiarach i białym kolorze skóry. Może latać swoimi płetwami i ogonem. Na czole ma róg, który pozwala mu korzystać ze swoich umiejętności. Jego oczy są żółte, prawie takie same jak u zwykłego człowieka. Nad głową świeci mu się różowa pieczęć. Jako Demoniczna Bestia ma ostre zęby do jedzenia ludzi i uwalnia mgłę ze swoich otworów na skórze.
Historia[]
Powstanie[]
Biały Wieloryb tak jak wszystkie Demoniczne Bestie został stworzony przez Wiedźmę Łakomstwa, Daphne.
Na początku wiedźma myślała, że są iluzją, i zaczęła wykorzystywać je jako źródło pożywienia. Po pewnym czasie wybuchła walka między nią a bestiami, pozwalając jej opuścić zamek. Demoniczne Bestie również odeszły i rozprzestrzeniły się na cały świat.
Wolność i walka z Mistrzem Szermierzem[]
Hakugei podobnie jak jego rodzeństwo wywołał chaos we wszystkich krajach. Jednak jego kolosalne rozmiary były prawdziwym niebezpieczeństwem. Pewnego dnia Gwardia Królewska pod dowództwem Theresii stawiła mu czoła, ale Hakugei zabił ich wszystkich, a Pandora zamordowała Theresię.
Chciwość świni[]
Hakugei pojawił się po raz pierwszy niedaleko drzewa Flugela. Bestia była przyciągana zapachem Sybaru, który pachniał jak wiedźma. Potwór bez najmniejszych oporów zabił wszystkich, którzy podróżowali do wioski niedaleko rezydencji Roswaala.
Od zera[]
Kiedy Pack zabił wszystkich członków kultu oraz Betelgeuse Romanee-Conti, Pack zauważył zbliżającą się mgłę i zorientował się, że zbliża się Biały Wieloryb, jednak nazwał go Obżarstwem.
Wilhelm van Astrea[]
Wilhelm przecina Białego Wieloryba wzdłuż kręgosłupa
Tuż po pojawieniu się kolosalnego potwora zebrana armia rozpoczyna swój plan ataku na niego — Suburu wraz z Rem zwracają na siebie uwagę potwora, po czym armia zaczyna atakować Białego Wieloryba z oddali. Rozwścieczony demon szarżuje na wojsko, które w porę się rozprasza. Wilhelm jako jedyny nie bojąc się o własne życie, stawia mu czoła. Kiedy potwór jest wystarczająco blisko, wskakuje na niego i zaczyna głęboko ranić bestię wzdłuż kręgosłupa. Demon, broniąc się, strąca go, wyrzucając starca w powietrze.
Wilhelm rani dotkliwie Hakugeia
Po wielokrotnych atakach na bestię za pomocą magii okazuje się, że bestia po nich nie odnosi większych obrażeń, więc wojownicy postanawiają atakować potwora z bliska. Wilhelm po ponownym wskoczeniu na bestię wpada w furię i rani dotkliwe Białego Wieloryba i pozbawia go lewego oka, ciesząc tym pozostałych.
Bestia wpada w szał i wywołuje mgłę, uniemożliwiając tym dalsze ataki. Nic niewidzący żołnierze zostali zaatakowani przez potwora, tracąc tym jeden pluton.
Podczas przegrupowania bestia znowu wydobywa ryk, jednak tym razem mgła paraliżuje część wojska. Rem stwierdza, że ryk jest podobny do choroby many, ale jest, o wiele gorszy.
Trzy Białe Wieloryby
Kiedy część oddziału zabierała rannych pod drzewo. Wilhelm z pozostałymi odciągał od nich potwora. Po zaatakowaniu Subaru i Rem pozostali ponownie atakują potwora jeszcze, bardziej go rozjuszając.
Kiedy potwór zaczął uciekać w powietrze, Wilhelm postanowił zabrać ze sobą jeszcze jedną rzecz, odcinając cześć płetwę bestii. Po odciągnięciu Hakugeia z dala od rannych potwór zaatakował ich od góry mgłą. Po ataku bestia zjadła Wilhelma. Następnie zrozpaczeni wojownicy zauważyli, że są jednak trzy bestie.
Zakład, który przeczy rozpaczy[]
Powalenie Hakugeia
Armia, widząc trzy Białe Wieloryby, straciła całą nadzieję na wygraną, ponieważ mieli problem pokonania jednej bestii, a na dodatek straciła dwóch kapitanów.
Rem wraz z Subaru nie stracili nadziei i kontynuowali atak. Rem dotkliwie zraniła jednego z potworów swoją kulą z kolcami na łańcuchu.
Armia po otrząśnięciu się ponowiła ataki, tym razem lepiej sobie radząc i powalając wieloryba. Po kolejnym zgrupowanym ataku udaje się obezwładnić drugiego z wielorybów, a z ciężko rannego ciała wychodzi Wilhelm, który przeprasza za to, że pozwolił bestii go połknąć przez jego nieostrożność. Mimi i Hetoro zabrali Wilhelma do Felix, aby go uleczyła.
Po krótkiej naradzie Subaru, Rem i Crusch doszli do wniosku, że potwór stworzył swoje kopie z utraconych części ciała, oraz że sobowtóry są o wiele słabsze od oryginalnej bestii. Zauważyli również, że trzeci Wieloryb nie atakuje ich, ponieważ wie, że może zostać zabity.
Wilehl zadaje ostateczny cios Wielorybowi
Po dostaniu się na prawdziwego Białego Wieloryba przez Subaru dzięki Rem, chłopak ściągnął bestie pod drzewo Flugela, gdzie Rem przebiła jego pysk lodowym soplem, a Crusch wraz z magami zawalili na niego drzewo, przygniatając go. Uleczony Wilhelm zadał mu ostatni cios, aby pomścić swoją żonę.
Jego głowę zabrano do Królewskiej Stolicy jako trofeum, a resztę pozostawiono w pobliżu ściętego drzewa.
Umiejętności[]
- Odporność na magię - biała skóra i jego włosy Hakugeia rozpraszają manę i rozganiają siłę, przez ci potwór nie odnosi większych obrażeń.
- Mgła - Hakugeia z otworów na swoim ciele potrafi wytwarzać mgłę. Potwór wykorzystuje ją do obrony jak i ataku. Dzięki mgle jest w stanie się w niej ukryć i zaatakować z zaskoczenia.
- Mgła Zanieczyszczenia Psychicznego - potrafi paraliżować swoje ofiary, doprowadzając je do obłędu. Rem stwierdza, że jest podobna do choroby many, ale jest o wiele gorsza i silniejsza.
- Wymazanie ze wspomnień - bestia za pomocą swojej mgły potrafi wymazać wspomnienia o swojej ofierze. Wszystkie osoby, które znały ofiarę zaatakowaną mgłą, zapominają o niej. Subaru jako jedyny wykazał odporność na tę zdolność.
- Stworzenie kopii - Hakugei wykazał zdolność do stworzenia swoich kopii za pomocą utraconych części ciała m.in. oka i płetwy. Kopie te posiadają ten sam rozmiar jednak ich wytrzymałość i siła są znacznie słabsze od oryginalnej Demonicznej Bestii.